Najlepsze żłobki Poznań

Cztery lata temu moja żona i ja postanowiliśmy opóźnić wejście naszego syna do miejsca jakim są żłobki Poznań czy do przedszkola i była to jedna z najlepszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjęliśmy – niekoniecznie dla niego, ale zdecydowanie dla nas. Praktyka odkładania żłobka Poznań czy przedszkola, zwykle dla uczniów z urodzinami letnimi lub późniejszymi, jest znana jako opóźnieni i oznacza, że ​​niektórzy uczniowie mają 6 lat, gdy rozpoczynają przedszkole, a nie 5.

Rodzice sprzeciwiający się opóźnianiu edukacji i wydłużania pobytu dziecka w miejscu takim jak żłobki Poznań twierdzą, że starsi uczniowie otrzymują niesprawiedliwą przewagę nad dziećmi rozpoczynającymi się „na czas” pod względem wielkości fizycznej i dojrzałości, a korzyści z tego płyną w lepszych stopniach. Jest wielu rodziców, którzy uważają, że opóźnianie szkoły to podmiejska moda przygotowywana przez nadmiernie konkurencyjnych rodziców, aby dać swoim dzieciom przewagę nad konkurencją, co zdaniem niektórych ludzi rozciąga się na dorosłość i potencjalnie wpływa na przyszłe zarobki. Ale cztery lata temu, gdy przyszła pora, aby moja żona i ja zdecydowaliśmy, czy nasz syn powinien być najmłodszym członkiem jego klasy, czy najstarszym, nigdy nie słyszeliśmy terminu „opóźnianie szkoły”. Nie mieliśmy pojęcia, że ​​toczyła się publiczna debata nad decyzją, z którą się skonfrontowaliśmy. Na szczęście moja żona i ja byliśmy na tej samej stronie. W czerwcowe urodziny naszego syna postanowiliśmy opóźnić jego wejście do przedszkola, żłobki Poznań sprawdzały się dla nas świetnie w tej sytuacji. Zamiast ukończyć pierwszy rok przedszkola jako pięciolatek, w rzeczywistości zaczynał ocenę jako 6-latek. Nasza decyzja nie opierała się na jakiejś metodzie najemników z lepszymi ocenami ani na zdobyciu nogi w pięcioletniej rywalizacji. W końcu było to przedszkole z Poznania o dobrej ocenie; trudno jest czuć się konkurencyjnym w tworzeniu indyków z okazji Święta Wielkiejnocy i robieniu litery B klejem brokatowym. To znaczy, dzieci nawet nie dostają prawdziwych ocen w przedszkolu. Kiedy nasz syn wrócił do domu z oceną 5 na swojej karcie raportu, byliśmy przeszczęśliwi.